sobota, 4 stycznia 2014

Koncepcje nauczania Jon Deweya w XX wieku


Bardzo duży wpływ na współczesną myśl pedagogiczną wywarł Jon Dewey, wybitny filozof-pragmatysta i pedagog amerykański. On to jeden z pierwszych nawoływał, już pod koniec XIX w., do rewizji podstawowych założeń szkoły tradycyjnej, poddał druzgocącej krytyce zasady dawnego wychowania, spojrzał z nowej strony na życie dziecka i przejawy jego psychiki, wskazał drogę do oparcia pracy wychowawczej na naturalnych podstawach przeżyć i czynnych zainteresowań wieku dziecięcego, wysunął postulat przekształcenia szkoły na instytucję żywą, będącą źródłem radości dla dziecka oraz bezpośrednich doświadczeń życiowych. Opracował on podstawowe założenia koncepcji dydaktycznej, dającej początek ruchowi reformistycznemu, który (w stosunku do szkoły tradycyjnej) nazwano szkołą postępową – progresywistyczną.
Ruch nowatorski wyrażający się w teorii i praktyce wielu krajów inspirowany był przemianami społecznymi i ekonomicznymi zachodzącymi pod koniec XIX i na początku XX wieku, jak też rozwojem psychologii. zmierzano nie tylko do usunięcia braków szkoły tradycyjnej, ale do stworzenia od podstaw nowej szkoły, która przybrała w różnych krajach rozmaite nazwy: szkoła życia, szkoła aktywna, szkoła twórcza, szkoła czynu.

Koncepcja pedagogiki progresywnej

Koncepcja progresywistyczna kształtowała się z jednej strony w wyniku krytyki poglądów herbartystów, z drugiej zaś – w toku praktycznych prób nowatorskich w chicagowskiej szkole laboratoryjnej, które zmierzały do przystosowania szkoły do potrzeb i wymagań ówczesnego życia społecznego.
Koncepcja dydaktyczna Deweya wynika z jego poglądów filozoficznych i psychologicznych, pragmatyczny instrumentalizm łączy się z działaniem, z doświadczeniem człowieka, w wyniku którego odbywa się jego rozwój i zdobywa on wiedzę o świecie. Działanie jest więc źródłem poznania, stąd uczenie się jest możliwe tylko przez działanie. Instrumentalizm Deweya stał się podstawą jego teorii uczenia się, której naczelnym hasłem była zasada: uczymy się przez działanie. Filozofia wychowania Deweya godząc dążenia jednostkowe i zbiorowe, upatrując w idealnej szkole pracy jedynie narzędzie do udoskonalenia społeczeństwa próbowała wyjść naprzeciw rodzącym się w Stanach Zjednoczonych i Europie tendencjom demokratycznym.
Zgodnie z tą zasadą w szkole progresywistycznej główny akcent położono na rozwój aktywności ucznia, jego zainteresowań i zdolności poznawczych poprzez różnorakie zajęcia praktyczne. Tego rodzaju zajęcia najskuteczniej kształtują intelekt, wdrażają do współpracy i współdziałania, przygotowują do działalności, z której wyrastają autentyczne zainteresowania.
Przyjmując, że myślenie ściśle powiązane z działaniem jest czynnikiem warunkującym rozwój człowieka, Dewey inaczej, niż herbartyści, określa proces uczenia się: uczenie się powinno przebiegać w procesach myślenia i działania, a myślenie to rozwiązywanie problemów, których punktem wyjścia są odczuwane trudności. toteż uczenie się jest procesem badawczym, opartym na rozwiązywaniu problemów. W każdym pełnym akcie myślenia można wyróżnić następujące stopnie logiczne:
1. odczuwanie trudności
2. wykrycie jej i określenie,
3. nasuwanie się możliwego pomysłu rozwiązania (formułowanie hipotezy),
4. wprowadzenie przez rozumowanie wniosków z przypuszczalnego rozwiązania (logiczna weryfikacja hipotezy),
5. dalsze obserwacje i eksperymenty prowadzące do przyjęcia lub odrzucenia hipotezy.
Organizacja i tok lekcji winny być wyznaczone przez poszczególne stadia aktu myślenia, stanowiące swoiste stopnie formalne lekcji. W nauczaniu należy dążyć do stworzenia uczniom sytuacji wymagających rozwiązania przez nich różnorakich praktycznych problemów, przy czym problemy te powinny dotyczyć przede wszystkim rzeczywistych i autentycznych potrzeb uczniów oraz zainteresowań wyrosłych na podłożu ich ogólnego rozwoju. Uczeń powinien zdobywać wiedzę samodzielnie przez działalność praktyczną, osobiste doświadczenie oraz rozwiązywanie problemów wysuwanych przez życie. Przekazywanie uczniom nowych informacji trzeba traktować jako czynności incydentalne w rozwoju myślenia, jako instrumentu działania.

Wady dydaktyki Deweya
System dydaktyki progresywistycznej, oparty na filozofii pragmatycznej nie zapewniał zdobywania uczniom usystematyzowanej wiedzy będącej podstawą myślenia i działania, a to dlatego, że stopnie Deweya oprócz tłumaczenia (wyjaśniania) i sprawdzania, nie uwzględniały innych rodzajów rozumowania (wnioskowania i dowodzenia).
Ponadto dawanie priorytetu zainteresowań ucznia nad jego planowym wysiłkiem, swobody działania nad karnością, doświadczenia indywidualnego nad doświadczeniem społecznym czy inicjatywy ucznia nad inicjatywą nauczyciela powoduje, że możliwości zastosowania tych stopni w procesie dydaktycznym są ograniczone. Stadia pełnego aktu myślenia nie uwzględniają także potrzeby utrwalania wiedzy ani kształcenia określonych umiejętności. Braki te wynikają stąd, że Dewey błędnie utożsamiał proces uczenia się, z procesem badania.
Utożsamianie uczenia się z badaniem ograniczało kierowniczą rolę nauczyciela. Miejsce aktywnego wychowawcy przekazującego gotową wiedzę uczniom, zajął w szkole działania Deweya nauczyciel-instruktor, który nie narzucał uczniom ani treści nauczania, ani metod uczenia się, lecz stwarzał warunki do zdobywania różnorodnych doświadczeń.
Brakiem dydaktyki Deweya jest także to, że uczenie się poprzez badanie może stać się sztuką dla sztuki – nie ważne po co, ważne by było co badać. Takie formalistyczne stanowisko uniemożliwia zaznajomienie uczniów z systematyczną wiedzą o świecie. Jednostronność teorii nauczania Deweya przejawia się w tym, że przyjmuje on dla wszystkich przedmiotów jedną metodę doświadczenia czynnego. uważał on, iż rozwiązywanie wszelkich problemów powinno się odbywać według stadiów pełnego aktu myślenia.

Zalety pedagogiki Deweya

Równocześnie koncepcja dydaktyki Deweya posiada wiele wartościowych haseł i postulatów, a sporo jego myśli stało się powszechnym dorobkiem pedagogiki. Dzięki niemu zwrócono uwagę na praktyczną działalność uczniów, uczenie się przez działanie, wiązanie nauczania z życiem oraz na aktywizowanie uczniów, rozwijanie ich samodzielności oraz zainteresowań.
W szkole Deweya uczniowie nie mieli tylko słuchać i odpowiadać, lecz rozwiązywać problemy wynikające z ich potrzeb i zainteresowań. Dynamiczna rola ucznia w procesie uczenia się pozwala lepiej przygotować wychowanka do czekających go zadań w nowym społeczeństwie, w którym swoje miejsce mogą znaleźć tylko ci, którzy będą umieli w sposób kreatywny dostosować się do zmiennych i w chwili obecnej nieokreślonych wymagań nowego społeczeństwa. Do takiego sposobu myślenia i działania nie przygotowywała pasywna pedagogika Herbarta.
Na plus pedagogiki Deweya trzeba także zaliczyć i to, że odnosi się do nauczania wszystkich przedmiotów na wszystkich szczeblach systemu szkolnego, a więc ma charakter formalny i uniwersalny.
Nie bez znaczenia jest także postulat stosowania w procesie nauczania metod naturalnych, tj. bezpośredniego poznawania rzeczywistości. Wprowadzenie metod laboratoryjnych i doświadczeń bezpośrednio przeprowadzanych przez uczniów pozwalających im lepiej zapoznać się z obserwowanymi procesami niż przez suchy wykład. Szkoła przemienia się w naturalną formę aktywnego życia społecznego, za pomocą zajęć praktycznych, pogłębiając i rozszerzając odczucie wartości społecznych, jakie dziecko zdobyło w życiu domowym.
Zródło : http://angraplay.republika.pl/pliki/omniedewey.htm

1 komentarz: